Jestem niemłoda. Tak, wiem, to kiepski sposób, żeby zacząć post na blogu o urodzie i kosmetykach. Ale co zrobić - czasu nie zatrzymamy. Skąd ta dramatyczna nuta na początku? Bo najnowsza twarz kampanii Viva Glam dla M·A·C, 22-letnia Ariana Grande, jest mi znana jedynie z imienia i nazwiska. Domyślam się jednak, że nie ja jestem jej grupą docelową więc niech tak zostanie. Jestem za to absolutnie grupą docelową dla tak nietypowych kolorów szminek. Oczywiście, nie każdy "dziwny" odcień do mnie pasuje. Na szczęście Viva Glam Ariana Grande okazała się być dokładnie tym, czym miałam nadzieję, że będzie - piękną ciemną szminką, w której wyglądam i czuję się bardzo dobrze.
Jeśli jesteście moimi Czytelnikami już długo i jeszcze nie wiecie o co chodzi w kampanii Viva Glam - macie chyba co nieco do nadrobienia? :D Odsyłam do posta, w którym tłumaczę: KLIK.
Ta szminka nie należy do łatwych w użyciu i trzeba się nią trochę napracować: zarówno szminką, jak i pasującą konturówką. Oczywiście konturówka nie musi być M·A·Cowa. Wiele firm ma w swojej ofercie niezły wybór kolorów. Mi akurat pasowała do niej M·A·Cowa kredka Cyber World. Z racji ciemnego odcienia, który nie jest do końca matem, mogą wystąpić niedogodności w postaci nierównego rozłożenia się koloru na ustach. Można nad tym zapanować, ale ostrzegam - jeśli liczycie na szybki efekt - od razu polecam szukać gdzie indziej.
To dość chłodny jagodowy odcień fioletu w kremowo-matowym wykończeniu. Nie zauważyłam, żeby na ustach wychodził poza linie. Dzięki temu, że to kremowy mat, jest łatwy do poprawy, nie wysusza też ust.
Ściąga z pasujących konturówek. Szminka Viva GlamAriana Grande - M·A·C Cyber World - Kiko 710 - M·A·C Plum (chociaż w świetle lampy okazała się być zupełnie inna, nadal sądzę, że z braku laku można i takiej konturówki użyć ale wtedy pod szminkę tradycyjną metodą) - M·A·C Currant.
Szminka solo na ustach, dodatkowo użyłam konturówki Cyber World dla wyostrzenia konturu.
Tutaj małe ombre z użyciem szminek M·A·C Mattene (obu: KLIK). Z umalowanych wyżej ust wytarłam środek patyczkiem i pokryłam go jaśniejszymi szminkami.
Na koniec spróbowałam jeszcze wersji lekkiej i błyszczącej. Na środku warg rozprowadziłam odrobinę szminki, delikatnie roztarłam ją palcem i pokryłam M·A·C Clear gloss.
A tu mały bonus. Użyłam tej szminki kiedy robiłam koleżance makijaż do małej sesji, testującej nowe światło. Taki rock wyszedł!
To tak aby pokazać, że ta szminka może naprawdę pasować :) Ja jestem zauroczona, choć nie jest to produkt prosty w obsłudze, jednak kolor jest dość intrygujący :) Nosicie takie odcienie?
To dość chłodny jagodowy odcień fioletu w kremowo-matowym wykończeniu. Nie zauważyłam, żeby na ustach wychodził poza linie. Dzięki temu, że to kremowy mat, jest łatwy do poprawy, nie wysusza też ust.
Ściąga z pasujących konturówek. Szminka Viva GlamAriana Grande - M·A·C Cyber World - Kiko 710 - M·A·C Plum (chociaż w świetle lampy okazała się być zupełnie inna, nadal sądzę, że z braku laku można i takiej konturówki użyć ale wtedy pod szminkę tradycyjną metodą) - M·A·C Currant.
Szminka solo na ustach, dodatkowo użyłam konturówki Cyber World dla wyostrzenia konturu.
Tutaj małe ombre z użyciem szminek M·A·C Mattene (obu: KLIK). Z umalowanych wyżej ust wytarłam środek patyczkiem i pokryłam go jaśniejszymi szminkami.
Na koniec spróbowałam jeszcze wersji lekkiej i błyszczącej. Na środku warg rozprowadziłam odrobinę szminki, delikatnie roztarłam ją palcem i pokryłam M·A·C Clear gloss.
A tu mały bonus. Użyłam tej szminki kiedy robiłam koleżance makijaż do małej sesji, testującej nowe światło. Taki rock wyszedł!
To tak aby pokazać, że ta szminka może naprawdę pasować :) Ja jestem zauroczona, choć nie jest to produkt prosty w obsłudze, jednak kolor jest dość intrygujący :) Nosicie takie odcienie?

Ona mi się mega podobała jak tylko zobaczyłam swatche w necie...ale w sumie to cieszę się, że jej nie kupiłam, bo pewnie nie odważyłabym się jej zbyt często stosować. Trochę podobny odcień ma Transylvania N.Y.X Soft Matte Cream, tylko, że jest o jakieś 50 zł tańsza :D Więc jak już miałabym się zdecydować, to pewnie wybrałabym N.Y.Xa :>
OdpowiedzUsuńTylko te soft matte cream są zupełnie innej konsystencji. No i nie wiem, mam jakąś słabość do macowych szmin. Poza tym to jednak Viva Glam. Dobry cel, jak się mogę dołączyć to czemu nie?
OdpowiedzUsuńNie no, oczywiście nie neguję słusznego celu, sama wspieram Vivę Glam jak jest okazja i kolor mi podpasuje :D M.A.C-owe szminki też kocham, mam swoją kolekcję i nie mówię, że są złe ;) Ale jak mam zapłacić 86 zł za MACZ-ka, którego użyję raz czy dwa, a wydać 40 zł na N.Y.X, z podobną trwałością i kolorem, to wybiorę N.Y.Xa. Gdyby to była fuksja, albo jakaś ładna czerwień to nawet chwili bym się na wachała ;) No ale taki ciemny fiolet to jednak kolor-wyzwanie ;)
UsuńNo no rozumiem o co Ci chodzi :) ja się zawsze staram sprawić, żeby jednak ten kolor podpasował. Sporo tych glamek mam już. U mnie na szczęście ten kolor się nie zmarnuje i na pewno będzie często używany, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym.
UsuńJa jednak mam trochę inny tok myślenia w kwestii maców ;) to już taka choroba jest :D o beznadziejnym przebiegu i kiepskich rokowaniach.
Haha to się absolutnir zgadzam, że to nie jest kolor dla każdego. I tego trochę nie rozumiem bo te szminy powinny na moj rozum być robione jakoś uniwersalnie. Mi kompletnie nie pasowały bodajże obie VG Gaga. Brrr. I nie mogłam tego odżałować :(
Kasia, Ty to już masz MACowy nałóg :D Może to się jakoś leczy? :D
UsuńA tak serio, piękny odcień i idealnie Ci pasuje, aż zazdroszczę!
mentoska - obawiam się, że dla mnie nie ma już nadziei na powrót do normalności :D
Usuńno a uwierzysz mi jak Ci powiem, że miałam przed nią ogromne obawy? wiele tego typu odcieni jak choćby Media czy Cyber źle na mnie wygląda a ten jest super. To trzeba jednak takie odcienie zawsze "przymierzyć" :)
Mi się podoba! ;)
OdpowiedzUsuńpiąteczka :D
UsuńNie dla mnie, ja bym wyglądała upiornie ;(
OdpowiedzUsuńNo nie jest to kolor dla każdego, trzeba się w nim czuć.
UsuńNie odważyłabym się na taki kolor ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem dość odważna jeśli chodzi o kolory szminek.
UsuńWszystko w naszej głowie siedzi z tą odwagą ;) to tak jak z czerwoną szminką. Czasem jedno wyjście wystarczy, żeby się przemóc. ;)
Kolor jest przepiękny! W każdej przedstawionej przez Ciebie wersji. :-)
OdpowiedzUsuńja i kolor ślicznie dziękujemy! :)
UsuńPiękny kolorek :-)
OdpowiedzUsuńnietuzinkowy, to na pewno, ale piękny!
UsuńKolor wspaniały
OdpowiedzUsuńgenialny jest :D
Usuńta pomadka jest piekna ale zupełnie nie moja bajka, szkoda :(
OdpowiedzUsuńz tego co kojarzę to chyba raczej delikatesy wolisz?
UsuńU Was kolor wygląda bardzo dobrze, ja niestety wyglądałabym w nim koszmarnie;/
OdpowiedzUsuńTeż tak z początku myślałam. W wielu tego typu odcieniach wyglądam źle. Ale ten warto sprawdzić w salonie / Douglasie na własnej skórze bo potrafi zaskoczyć.
UsuńUwielbiam takie fiolety na ustach a tobie szczególnie ładnie w nich :)
OdpowiedzUsuńzbyt odważny kolor jak dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńNie czułabym się w takim odcieniu komfortowo, ale co kto lubi ;)
OdpowiedzUsuńna szczęście ja czuję się i to bardzo ;)
Usuńw pracy też nikt nic nie powiedział, także nie mam z tym problemów :)
dokładnie - co kto lubi :)
Kolor obłędny!!! Szkoda, że wyglądałabym w nim jak trup..
OdpowiedzUsuńtrudno to powiedzieć, ja też tak myślałam i proszę, do Walking Dead mnie nie wzięli jeszcze ;)
UsuńO MATKO ! Jaki kolor <3 Wow
OdpowiedzUsuńOmbre wygląda zajebiście, no ale z takimi ustami to wszystko tak wygląda :)
<3
Usuńombre jest fajne do zdjęć albo krótkich wyjść, ale nie wyobrażam sobie poprawek. Najczęściej wtedy biorę ciemniejszą konturówę i jaśniejszą szminę i już się nie bawię tak jak w domu :)
Wyglada neizwykle ciekawie!
OdpowiedzUsuńWszystkie wersje skradły moje serce! <3
OdpowiedzUsuńale piękny mocny i głęboki kolor, rewelacyjnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńKlarka zna i śpiewa wszystkie jej piosenki więc ja jestem au courant ;)
OdpowiedzUsuńA swoją drogą nieźle swinguje. Widzialaś jej Świąteczny występ z Michelem Bublé? Bardzo udany :)
A szmnka jeszcze :D Jak zwykle Twoje usta robią wrażenie.
Pozdrawiam
haha no domyślam się, że na bieżąco jesteś!
UsuńDzięki za polecenie, na pewno sprawdzę. Te gwiazdy młodego pokolenia potrafią zaskakiwać. Jak MIley przy Backyard Sessions, jej Jolene powala na łopatki. Albo Lady Gaga i Tony Bennet!
Dziękuję!
Pomadka solo nie na moje zachowawcze malowanie ust, co nie zmienia faktu, że u Ciebie szalenie mi się podoba :) Natomiast wersja ombre czy delikatna wersja z błyszczykiem?!?! Rewelacja Kasia :)
OdpowiedzUsuńDonia :D kiedyś trzeba przestać malować zachowawczo :)))
UsuńCo za kolor! ♡
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, bardzo nietypowy :) ale bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCzemu brogscroll Ci nie działa od paru dni? :(
OdpowiedzUsuńByć może ma to związek z przejściem na własną domenę? Albo blogger świruje. Skasowało mi niestety wszystkich z listy nad czym strasznie ubolewam. :( Odtworzenie jej na nowo będzie chyba niemożliwe ale postaram się pododawać na bieżąco blogi, na które zaglądam.
UsuńDzięki za zwrócenie uwagi, nie zauważyłam tego :(
Obawiam się, że w takich kolorach wyglądałabym strasznie :/ Za to Ty prezentujesz się idealnie <3
OdpowiedzUsuńoj tam, czasem obawy nie są uzasadnione. Ja też się bałam trochę tego koloru, a on mnie totalnie zaskoczył :D
Usuńmerci :*
Uwielbiam Twoje usta :)
OdpowiedzUsuńKażda wersja pokazania tej pomadki mi się bardzo podoba ale najbardziej chyba ombre :)
ombre wyszło ciekawiej, niż się spodziewałam :) dziękuję! *
UsuńJaka ona piękna! Myślałam, że to będzie taki typowy mat, którego nie lubię (nawet od Mac) i nawet nie macałam. No i żałuję, bo wiem, że na pewno bym kupiła. Może będzie jeszcze w Galerii Mokotów :)
OdpowiedzUsuńJeszcze powinny być!
UsuńWow! Cudowny kolor! Choć początkowo wydaje się bardzo ciemną :)
OdpowiedzUsuńWow! Cudowny kolor! Choć początkowo wydaje się bardzo ciemną :)
OdpowiedzUsuńKasiu, a dostałaś może odpowiedź w sprawie Velvetease? Wciąż się zastanawiam, czy one biorą udział w Back2Mac...
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor. Mam jedną szminkę w podobnym, ale ten tutaj bardziej mi się podoba (nie wiem, jak byłoby na żywo), bo jest ciemniejszy od tego mojego. Ja wciąż poluję na pomadkę w płynie NYX w kolorze Transylvania. Ma cudny kolor.
OdpowiedzUsuńWarto sobie w salonie sprawdzić kolor :)
UsuńNYX powinien lada moment wejść do Polski, więc pewnie cały asortyment będzie dostępny...:)