Numer 25 to rewelacyjnie napigmentowany brąz z masą shimmeru w różnych odcieniach - widzę tu przewagę srebra, odrobinę złota i miedzi. To odcień dość niestandardowy ale perfekcyjny zarówno do stosowania solo jak i do łączenia ze wszystkim, co nam tylko do głów przyjdzie. Lubię w nim to, że w zależności od pędzla można nim uzyskać mocne krycie lub lekki dymek, i w zasadzie jednym cieniem możemy zrobić pełen makijaż oka. Jednocześnie cień nie sprawia problemów, jest wyrazisty, nie robi prześwitów i trzyma się na bazie do momentu zmycia. Poniżej widzicie cień w świetle słonecznym, dziennym i sztucznym.
Makijaż numer jeden, w którym na całą powiekę położyłam cień Douglasowy, a granice roztarłam złotkiem z MAC (chyba Gorgeous Gold ale nie dam sobie ręki uciąć). Tutaj cień dość solidnie nabudowałam, wciskając go niemal w powiekę, a roztarłam tylko granice.
A tu jeden "wiekowszy" makeup (nie patrzcie na brwi...i oklaski, każdy spojrzał, wiem wiem, ale to były starsze czasy, nie mam nic na swoje usprawiedliwienie). Od wewnętrznego kącika nałożyłam wypiekany złoty cień Glazel a połyskująca złota kreska została zrobiona linerem Superslick w odcieniu Cockiness. Ten makeup to z kolei cień w wersji delikatniejszej - mocniej roztartej, nie tak bardzo wklepanej.
Jako mały bonus dorzucam swatche dwóch innych cieni, jakie posiadam z Douglasa - dzięki Marcie z bloga sauria80world. :* Ten bardziej migotliwy to Poseidon's Pacific a ten satynowy turkus to Magic Mermaid. Poseidon's Pacific nie jest zbyt mocno napigmentowany ale jego urokiem są te wielowymiarowe drobiny, może niezbyt widoczne na zdjęciu. Muszę kiedyś wypróbować go na kleju do brokatu bo sądzę, że da wtedy oszałamiający efekt.
Znacie cienie z Douglasa? Macie jakieś ulubione odcienie? Mi przypadły do gustu i wiem, że jest spory wybór odcieni, wśród których każdy znajdzie coś dla siebie. Dajcie znać co o nich myślicie!

Ten braz jest sliczny;)
OdpowiedzUsuńŚliczny! Lubię takie brązy :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny;)
OdpowiedzUsuńTen brąz mi coś przypomina ale sama nie wiem co :D W każdym razie świetny jest! :)
OdpowiedzUsuńmi troszeczkę przypomina ten cien w kremie z Pupy, który pokazywałam jakiś czas temu :)
UsuńRewelacyjny ten brązik! Wart uwagi :)
OdpowiedzUsuńTen brąz jest piękny ! Moze szminki tez maja takie fajne? <3
OdpowiedzUsuńnie widziałam szminek w ich ofercie :/ mają błyszczyki ale bez szału. Przyzwoite, ale no bez szału.
UsuńZ kreską slicznie(j) ;)
OdpowiedzUsuńJakoś tak nigdy nie zainteresowały mnie cienie marek własnych S czy D. Chyba trzeba się bardziej im przyjrzeć. Makijaże piękne, najbardziej podoba mi się drugi ze złotą kreską.
OdpowiedzUsuńSephora ma nienajgorsze ale ten akurat z Douglasa jest bardzo dobry!
UsuńTen brąz jest rewelacyjny, jeszcze za czasów liceum używałam na okrągło bardzo podobnego cienia z L'oreal Color Appeal Chrome Shine, ale to było bardzo dawno i nie pamiętam już jaką dokładnie miał nazwę. :)
OdpowiedzUsuńpamiętam te chrome z L'Oreala ale to naprawdę było dawno temu :)))
UsuńTen brąz jest prześliczny! :)
OdpowiedzUsuńa ja go komuś oddałam bo jakoś niezbyt dobrze się w nim czułam, ech
OdpowiedzUsuńno ja bardzo często po niego sięgam. Ale pewnie, nie ma co na siłę :) najważniejsze, że masz "swoje" sprawdzone kolorki :)
UsuńDobry kolorek do dziennych makijaży
OdpowiedzUsuńBoski!
OdpowiedzUsuńpiękny cień !!!
OdpowiedzUsuńBrązik wpasowujący się w moje kolorki ♥
OdpowiedzUsuńRzadko używam cieni, więc raczej nie dałabym za nie 30zł - i tak by później leżały i się kurzyły. Brąz bardzo ładny. Jeśli już używam cieni, to właśnie w tym kolorze. Najładniej wygląda w świetle słonecznym.
OdpowiedzUsuńo zgadza się, dlatego cena jest dość względnym czynnikiem. Ja się pacykuję non stop, i pacykuję czasem innych więc dobry cień to podstawa :) i jestem w stanie dać za taki sporo.
UsuńPiekne kolory :)
OdpowiedzUsuńCudny :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych cieni, ale brąz robi wrażenie. Lubię takie kolorki, które solo robią cały makijaż.
OdpowiedzUsuńo dokładnie, on robi cały makijaż, no, kredka tylko i tusz i oko gotowe :)
UsuńLadny kolor, nie mialam nigdy nic z Douglasa, nawet tam nic nei kupilam
OdpowiedzUsuńKolor jest przepiękny, uwielbiam tego typu cienie. Nakładam jeden rozcieram a wygląda jakbym miała kilka cieni
OdpowiedzUsuńtaaaaak :)
Usuńszybka opcja jak się człowiekowi spieszy :)
Kolor jest przepiękny, uwielbiam tego typu cienie. Nakładam jeden rozcieram a wygląda jakbym miała kilka cieni
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tego typu makijaże :)
OdpowiedzUsuńOczko wygląda super!
oszałamiający brąz!
OdpowiedzUsuńPiękny ten brązik! Oko (szczególnie to pierwsze!) cudowne! *.*
OdpowiedzUsuńbardzo bardzo bardzo lubię ten odcień - uważam, że jest odpowiedni dla niemal każdego oka.
OdpowiedzUsuńabsolutnie popieram! :*
Usuńkolor super, w szczególności na Twoich oczach!
OdpowiedzUsuńkochani, jak zawsze, bardzo dziękuję za każdy komentarz, cieszę się, że mimo, że ostatnio rzadko się tu pojawiam to wciąć mam do kogo pisać :))))
OdpowiedzUsuńpracuję nad nową notką także juz niedługo kolejny wpis a tymczasem uciekam pocieszyć się urlopem na balkonie :)
Bardzo podoba mi się makijaż nr 1. Nie mam żadnego cienia z Douglas'a, ale ostatnio skusiłam się na pojedynczy z Sephory i jest całkiem dobry, poza tym na wyprzedaży zapłaciłam za niego tylko 10 zł, więc było warto.
OdpowiedzUsuńJakoś do tej pory nie stanęłam nigdy na dłużej przy kosmetykach z Douglasa... Może w końcu warto tam zajrzeć :)
OdpowiedzUsuń