Kilka dni temu dotarła do mnie paczuszka z nowiuśkimi jeszcze ciepłymi Chinkami z jesiennej kolekcji Autumn Nights. Korzystając z pięknej pogody i wolnego czasu zrobiłam dzisiaj zdjęcia, więc w najbliższym czasie będzie prezentacja. Postanowiłam podzielić moje zakupy na trzy kategorie, oczywiście pod kątem wykończenia. Tak więc dzisiaj zaprezentuję Wam jeden z dwóch kremów w tej kolekcji, a później zobaczycie jeszcze dwa posty: serię shimmerów i pięknych odcieni w wykończeniu foil.
Queen B to cudo. W ogóle będę się rozpływać nad tą kolekcją bo wiecie, że China Glaze uwielbiam a w przypadku tych lakierów wspięli się oni na wyżyny zarówno jakościowe jak i - obiektywnie ujmując sprawę - kolorystyczne. Dlaczego obiektywnie - bo cóż dla zbieraczek z dłuższym stażem niektóre z tych odcieni będą wtórne. Tego się nie uniknie. Jedak są one bardzo ładne, jesienne i eleganckie. Oczywiście, wiem, każdy lubi coś innego :) Jeśli chodzi o konsystencję - nie są one wodnite, ale to także nie gluty - powiedziałabym, że coś pomiędzy. Są bajecznie napigmentowane, w zasadzie każdy z tych odcieni nałożony starannie wprawną ręką mógłby być jednowarstwowcem. Naprawdę! To jest niesamowite jak napakowane pigmentem są te lakiery, malowanie to czysta przyjemność - nie robią się żadne smugi, prześwity. Szóstka z wielkim plusem za jakość tych lakierów. Bardzo szybko także wysychają, do robienia swatchy nie używałam top coatu (możecie zobaczyć jak mimo to lakier pozostaje niesamowicie błyszczący) a po paru chwilach powierzchnia paznokcia była już sucha.
Kremowa Queen B jest idealna pod każdym względem. Jest to brudny granat, który ociera się łagodnie o stonowany fiolet. Jest głęboka, ciekawa, nietuzinkowa. Mimo, że do tej kolekcji najbardziej przyciągały mnie błyskotliwe Randezvous With You czy płonące wewnętrznym ogniem Don't Make Me Wine i Tongue & Chic to jednak absolutnie nie żałuję tego spokojnego blurple'a :)))
I jak Wam się podoba ten lakier? Ja poważnie rozważam, czy przy kolejnych zakupach nie kliknę także drugiego kremu z tej kolekcji czyli Charmed I'm Sure. Moje Chinki zakupiłam w sklepie Alphanailstylist, który jak zawsze zresztą gorąco polecam. Raz, że mają dość szybko nowe kolekcje, dwa że nie trzeba ryzykować opłat celnych ani innego bawienia się, trzy że realizacja zamówienia przebiega w tempie ekspresowym. A w dodatku aktualnie do końca sierpnia dają nam 10% rabatu. Szczegóły TUTAJ.

piękny!
OdpowiedzUsuń:))) zgadzam się!
UsuńCudowny kolor. Ja niestety nie posiadam, jeszcze żadnego lakierku tej firmy :/
OdpowiedzUsuńpolecam to nadrobić :) przy najbliższej okazji :)
UsuńBardzo ładny, idealny na jesień :)
OdpowiedzUsuńteż tak sądzę! jest taki lekko mroooczny ;))
Usuńchociaż kolekcja jakoś nie przyciągnęła mojej uwagi, to ten kolor wygląda ciekawie :) bardzo ładnie błyszczy i kolor jest faktycznie nietuzinkowy, idealny na jesień :) ja go widzę bardzo dobrze w towarzystwie jakiegoś srebrnego topu.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
albo z jakimiś fajnymi stemplami, złotko do niego też by pasowało :) tylko ja niestety w kwestii zdobienia paznokci jestem antytalent...
UsuńŚwietny kolor!
OdpowiedzUsuńbardzo ładniue się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńteż tak nieskromnie sądzę :)
Usuńależ piękna głębia koloru ;)
OdpowiedzUsuńInteresujący kolor. Zresztą wydaje mi się, że cała ta seria wpasuje się w moje gusta.
OdpowiedzUsuńja zakochałam się w tej kolekcji co prawda dzięki shimmerom ale ten kremik też jest piękny :)
UsuńJak tak sobie stoją w rządku w buteleczkach, to nie przyciągają mojej uwagi. Nie spodziewałam się, że da taki ładny efekt na paznokciu:)
OdpowiedzUsuńone takie cichociemne ;)
Usuńniby nic a na pazurach drugie życie :)
Nie przepadam za takimi ciemnymi kolorami, ale ten mi się spodobał. Ogólnie cała kolekcja wygląda sympatycznie, idealna na jesień i zimę :)
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem jest perfekcyjna na jesień i zimę. ja lubię ciemne odcienie na paznokciach za to totalnie nie czuję się w tzw nude :)
Usuńach, jesień coraz bliżej, faktycznie
OdpowiedzUsuńkolorek jest bossski
nie miałam jeszcze żadnego lakieru CG
no my mamy podobne "objawy" :)
Usuńtam, gdzie się udajesz jesień w ogóle jest klimatyczna :))
mnie też jakoś te jesienne barwy nie przekonują, ale na pewno za jakiś czas dam takim barwom szansę, zazdroszczę takich zakupów :)
OdpowiedzUsuńjeśli masz podobnie jak ja i zmieniasz makijaż i mani zgodnie z porami roku, to pewnie masz też swój "moment" przemiany. U mnie do znudzenia wiosną znajdziesz neony, pastele, jaskrawe tony itp, za to jesienią stonowane ciemne i konkretne barwy :)
UsuńŁadny kolorek, taki inny :)
OdpowiedzUsuńjest w nim coś co rzeczywiście odróżnia go od reszty granatów... :)
UsuńJak dla mnie jesień w takich kolorach możemy już zaczynać :-)
OdpowiedzUsuńP.S. Co do kremów bb masz 100% racji!
prawda? :)
Usuńa co do kremów bb - muszę koniecznie wypróbować tą popularną Misshe :)
Przetestowałam 24 w razie czego mogę coś podpowiedzieć :-)
UsuńChce zobaczyc foil natychmiast! W pierwszej kolejnosci!!!!
OdpowiedzUsuńno masz już foil, masz :) z dedykacją nawet :)
UsuńPrawdziwa królowa :D
OdpowiedzUsuńmówią, że królowa jest tylko jedna... czyżby? :D
UsuńCiekawy kolorek;)
OdpowiedzUsuńzgadzam się :)
UsuńChinaGlaze też lubięęę :) Chociaż bardzo jesienne te kolory, a ja jeszcze latem żyję :P
OdpowiedzUsuńno widzę właśnie, że u mnie w tym roku jesień wcześnie idzie ;)
UsuńOj kusisz kusisz :)
OdpowiedzUsuńjak zawsze Monia :)))
UsuńPiękny kolor:)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam swoją pierwszą Chinkę jakiś miesiąc temu i już uwielbiam te lakiery:)
większość Chinek jest naprawdę warta grzechu :)
Usuńkreeeeeemik *.* wreszcie coś dla mnie :D prześliczny jest! choć obecnie to jeszcze stawiam na róże i korale, tudzież czerwienie.. na takie ciemniejsze przyjdzie jeszcze czas ;) ale śliczny!
OdpowiedzUsuńwiedziałam, że ten przypadnie Ci do gustu a reszta nie za bardzo :D zoba jak Cię znam już :D
Usuńoj cudeńko :))
OdpowiedzUsuńJesień nadchodzi :)
OdpowiedzUsuńdużymi krokami :)
UsuńŁadny kolorek :)
OdpowiedzUsuńteż tak sądzę :)
Usuńwlasnie takie kolorki, jak ten granacik, nosze najchetniej na paznokciach!
OdpowiedzUsuńPrzesliczny ten lakier!
cieszę się, że i Tobie się podoba taki granat ;)
UsuńInteresuijący granat, idealny na jesienną i zimową porę ;)
OdpowiedzUsuńwtedy też zamierzam go nosić :)))
Usuńwszystkie są oberzydliwe i wcale ich nie chcę wcale! :P
OdpowiedzUsuń(jako zbieraczka powiem że wcale nie są takie do końca wtórne)
no na pierwszy rzut oka są, ale wiadomo - zawsze je coś tam odróżnia od poprzedników i tego sie trzymajmy :)))
UsuńŁadne, ale nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńkażdy lubi coś innego :)
Usuńzimowy kolorek, fajny lubię takie :)
OdpowiedzUsuńsasa ja też :D witaj w klubie :)
Usuńpiękny! nie lubię takich odcieni, ale ten ma w sobie jakąś elegancję, która mnie przyciąga ! U nas na razie tylko China Glaze Flip Flop Fantasy miał swoje 5 minut na blogu ;)
OdpowiedzUsuńjest elegancki - dokładnie! :)
UsuńFlip Flop jest piękny :))
super, bardzo mi się podoba :)))
OdpowiedzUsuń