Zastanawiałam się długo, którym lakierem zacząć serię postów o letnich kolekcjach Zoya. Trudno wybrać jeden, bo wszystkie są naprawdę przepiękne!
I've wondered for a very long time with which color to begin the series of posts about Zoya's latest summer collections. It's hard to pick one, because all of them are wonderful!
I tak mogłabym myśleć i myśleć -w nieskończoność ale w końcu trzeba od czegoś zacząć. Zacznę więc od Kimber, która pochodzi z kolekcji Surf. Surf to w większości wykończenie glassflecked/foil. Lakier Kimber akurat zaklasyfikowałabym jako glassflecked. Coś w typie Strawberry Fields albo Raspberry Festival z China Glaze. Ale Zoya także robi piękne glassflecki. Kimber to malinowy róż z ciepłym złotym połyskiem. Na zdjęciach dwie warstwy.
And I could think and think and think - but you have to start with something, don't you? Let me begin by introducing Kimber, from the Surf part of the collection. This part is mostly about glassflecked/foil polishes. I'd say Kimber has a glass fleck shimmer. It's very similar to the one in China Glaze's Strawberry Fields or Raspberry Festival. But beware, Zoya is making wonderful glassflecked polishes as well! Kimber is a raspberry pink with warm gold shimmer. In the pictures my nails are covered with two layers of this polish.
Który następny? Macie jakieś pomysły?? Jak Wam się widzi Kimber? Dla mnie to przepiękny kolor!
Which one do you want to see next? Any ideas?? Do you like Kimber? I think it's wonderful!

mi się podobają te na dole- kremowe chyba? wszystkie piękne! ale trzy od lewej są obłędne! xD
OdpowiedzUsuńtak tak, kremy są na dole. I jeden shimmer, ta zieleń, nie wiem czemu się znalazła w kremowych lakierach :))
UsuńPiękny! Pierwsze skojarzenie - Strawberry Fields :)
OdpowiedzUsuńJa bym chciała następny zobaczyć kremowy turkus z zestawu Beach :>
tego turkusa musze obfocić jeszcze raz bo mam brzydką skórkę ;) ale zrobię to spokojnie :)
Usuńdokłądnie, dośc podobny z wyglądu... muszę porównać... :)
kolor ładny.. choć ja wole bardziej kremowe wykończenia :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam zoykowe glassflecki i foile :) kremy też lubię,ale wiesz że dla mnie blink blink jak najbardziej na paznokciach wskazany :D
UsuńTe kremowe są bajeczne :)
OdpowiedzUsuńsą śliczne :)
UsuńHmm, ja też nie lubię takiego wykończenia ;) Ale kolor ładny!
OdpowiedzUsuńojj widzę że sporo antyfanek blinku :)))
Usuńmi się tam z kolei może błyszczeć...! :)
ja za to uwielbiam takie wykończenie! ślicznotka!
OdpowiedzUsuńnoo :) piękna jest :)
UsuńPiękny!!!!
OdpowiedzUsuńzgadzam się z tą opinią :D
UsuńNa paznokciach podoba mi się duuuużo bardziej niż w buteleczce ;> A zazwyczaj bywa na odwrót ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńdobrze że efekt Ci się spodobał :))
Ja jestem fanką kremowych wykończeń, więc najchętniej zobaczyłabym swatche tej części kolekcji. Narobiłaś mi ochoty na Strawberry Fields, może przemaluję dzisiaj paznokcie na ten kolor...^^
OdpowiedzUsuńok, następny na pewno będzie któryś kremik :) obiecuję!
UsuńCałkiem niedawno kupiłam swój pierwszy lakier tej marki i myślałam,że będzie to nr 1, dopóki następnego dnie nie porobiły mi się odpryski ;(
OdpowiedzUsuńTeż masz takie doświadczenie z Zoykami?
a jaki kolorek kupiłaś?
Usuńmi odpryski na Zoykach nie robią się nigdy.. W sumie używam zawsze z seche vite bo nie chce mi się czekać aż wyschną...
Na mnie większość zoyek trzyma się około 3 dni - ale zawsze zaznaczam - dłużej nie muszą bo ja i tak dłuzej niż trzy dni to rzadko kiedy trzymam lakier... :)
oczywiście jak ktoś oczekuje solidniejszej trwałości to 3 dni może nie zadowolić.. tu się zgadzam - ale odpowiadając jeszcze raz na pytanie - odpryski mi się nie robią...
Ja kupiłam Neeka i nie używałam SV, dlatego zszokowały mnei odpryski an drugi dzień. Myślałam, że będzie bardziej trwały, a tak pozostaje mi dalsze użytkowanie SV
UsuńGdzie można taki set kupić? Przegapiłam coś, sprawdziłam Twoje dawniejsze posty, ale nic nie znalzłam na ten temat. POzdrawiam i zapraszam do mnie:
OdpowiedzUsuńsprawykosmetyczne.blogspot.com
Hej!
UsuńWszystkie moje lakiery Zoya i większość China glaze kupuję w sklepie: http://www.nailetc.com/
przesyłka liczy się od ilości sztuk ale i tak wychodzi korzystnie.. No, może nie przy obecnym kursie dolara, ale to juz inna bajka - liczę że wkrótce zleci trochę :))
Pomarańczowy następny!
OdpowiedzUsuńnastępny na pewno będzie krem, ok, mam już mniej więcej zarys tego jak je wrzucać ;)
UsuńTrochę podobny do Evangeline czy mi się zdaje ?
OdpowiedzUsuńcieplejszy chyba... nie mam Evangeline więc niestety nie porównam... :/
Usuńkremiki mi się bardzo podobają :)
OdpowiedzUsuń:) są śliczne :)
Usuńcudny zestaw, w całości do przygarnięcia:)
OdpowiedzUsuńdokładnie :))
UsuńTen który pokazujesz wygląda pięknie. Z kremowych jasny róż albo pomarańcz - świetnie muszą wyglądać na opalonych stopach :))
OdpowiedzUsuńjasny róż zebrał sporo komplementów :) co mnie bardzo zdziwiło, bo bałam się że będzie taki "zwykły"...;)
UsuńPiękna, czemu tak szybko uciekłaś?? Nawet się nie pożegnałyśmy :(
OdpowiedzUsuńJedna z niewielu kolekcji [pierwsza?], która spodobała mi się w całości :)
OdpowiedzUsuńJeśli mogę powiedzieć coś niezwiązanego z tematem:
Usuńjestem pod wrażeniem tego całego spotkania - bardzo fajna sprawa, a Ty prezentowałaś się nie tylko pięknie i wdzięcznie, ale również sympatycznie i dziewczęco. Byłyście takie naturalne, kurczę, aż żałuję, że Was nie znam :D
Pozdrówstwo.
cieszę się, że Ci się spodobała! Ja uwielbiam takie kolorowe kolekcje :))
UsuńCieszę się również, że do mnie zawitałaś - dotychczas podziwiałam Twoje krasomówstwo na innych blogach :) w końcu zwabiłam Zajęczaka do siebie :)))
dziękuję ślicznie za komplement! uwierz mi, my tez byłyśmy pod wrażeniem!
a co do spotkania - zawsze jest nadzieja! :) teraz roi się od zlotów wszelkiej maści :) może Wrocław?
Ten zielony z prawej strony wymiata!
OdpowiedzUsuń:D górny czy dolny? Dolny to mój ulubieniec niespodziewany :)
Usuń