źródło: http://allegro.pl/bransoletka-policzmy-sie-i2357491066.html
Dzisiaj notka nietypowa, zainspirowana przez Shopaholic Dream:
Rak to straszna choroba i mimo, że być może nie każda z nas doświadcza go na własnej skórze lub skórze bliskich nam osób, zdajemy sobie sprawę że zbiera on corocznie spore żniwa. Jednak rak nie musi być wyrokiem! Wcześnie wykryty w wielu przypadkach jest uleczalny!
Powtarzając za Dimiti:
"Fundacja LUDZIE DLA LUDZI oraz firma APART zorganizowały akcję, która ma na celu zebranie pieniędzy na rzecz osób walczących z chorobą nowotworową. Akcja trwa ona od 14-21 maja a bransoletek będzie wystawionych 800 sztuk.
Bransoletki można kupić poprzez Kup Teraz za 50zł lub można o nie "powalczyć" licytując. Jest między nimi drobna różnica, jednak wszystkie bransoletki mają zielony sznurek i wygrawerowany napis "Policzmy się z rakiem"."
"Fundacja LUDZIE DLA LUDZI oraz firma APART zorganizowały akcję, która ma na celu zebranie pieniędzy na rzecz osób walczących z chorobą nowotworową. Akcja trwa ona od 14-21 maja a bransoletek będzie wystawionych 800 sztuk.
Bransoletki można kupić poprzez Kup Teraz za 50zł lub można o nie "powalczyć" licytując. Jest między nimi drobna różnica, jednak wszystkie bransoletki mają zielony sznurek i wygrawerowany napis "Policzmy się z rakiem"."
Cały dochód ze sprzedaży bransoletek będzie przeznaczony na rzecz fundacji LUDZIE DLA LUDZI- wspierającej osoby z chorobą nowotworową.
Zachęcam do brania udziału w akcji, swoją bransoletkę już kliknęłam, Wy macie jeszcze trochę czasu.
Myślę, że te 50zł, które dla wielu z nas oznacza kolejną szminkę albo balsam do ciała, możemy z powodzeniem tym razem przeznaczyć na pomoc komuś, kto tej pomocy bardzo potrzebuje.
AUKCJE: KLIK

Bardzo się cieszę, że przyłączyłaś się do akcji:) a co do tej bohaterki dziękuję chociaż nie wiem czy jest ku temu powód;)
OdpowiedzUsuńRano było dostępnych jeszcze 107 bransoletek, teraz zostało 79! :)
Dimciu, Ty wiesz o czym ja mówię!! :* podziwiam Twoją siłę i wytrwałość!
Usuńno i są jeszcze te do licytacji!
heh człowiek dopiero w niektórych sytuacjach dowiaduje się ile ma w sobie siły;):) chociaż mam nadzieję, że nikt nie będzie się musiał o tym nigdy przekonać;)
UsuńŚwietny pomysł z akcją! Popieram!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję.
:)
nie mój pomysł! :)
Usuńale nie ukrywam, że gdyby blogowy świat dowiedział się szybciej to myślę że te bransoletki wyprzedałyby się na pniu, tym samym akcja byłaby może sprawniejsza! choć teraz i tak jest już dobrze :)
dziękuję i również pozdrawiam!
Dziękuję za informację, nie wiedziałam o tej akcji! Dzięki Tobie się dowiedziałam i już kupiłam. Rak mnie przeraża.
OdpowiedzUsuńteż tyle co się dowiedziałam!
UsuńMnie także przeraża...
chyba dlatego, że tak dużo ludzi choruje, że to nie jest choroba, która jest przypisana do jakiegoś konkretnego wieku, że chorują ludzie starsi, ale także młodzi, w pełni sił witalnych, dzieci, maleńkie i bezbronne... dlatego trzeba pomagać, chociaż takim drobnym gestem.
Dokładnie tak jak mówisz. Poza tym moja babcia miała raka piersi i widziałam to wszystko co się działo, przeżywałam to z nią. Widziałam również innych ludzi, którym odmawiano pomocy i czułam się taka bezsilna i stawiałam siebie na ich miejscu i byłam przerażona... Dziś też jestem i mimo że wiem, że można z tym wygrać to i tak na samą myśl robi mi się słabo.
UsuńZ jednej strony cieszę się, że mogłam wziąć udział w tej akcji, ale z drugiej chciałabym pomóc wszystkim. Wiem, że to naiwne i dziecinne myślenie, ale po prostu chciałabym.
Bardzo dobra inicjatywa. Dzięki za info :)
OdpowiedzUsuń