Całkiem niedawno, korzystając z okazji, że sklep http://www.sparitual.pl/ postanowił hojnie wesprzeć pieski odratowane z pewnej pseudohodowli przekazując cały weekendowy utarg na ich rzecz, kliknęłam pierwsze dwa lakiery tej firmy. Nie znałam wcześniej lakierów SpaRitual, ale pojawiła się okazja podwójna a jako maniaczka lakierów i wielbicielka zwierzaków nie mogłam przejść obok obojętnie. Tak więc, w mojej kolekcji zagościły dwa odcienie: Epicurean i Running with wolves. I spieszę donieść: ojj, polubiliśmy się :)
Some time ago, the online polish shop http://www.sparitual.pl/ decided to support a great cause by helping raise money for 60 dogs saved from an illegal irresponsive breeder. The shop announced that they will donate 100% of their weekend earnings to the foundation that was taking care of all these dogs. And I decided to join, so I bought two polishes. These are my first two SpaRitual polishes, but I just couldn't miss the oportunity to both buy new polish and support this action. The shades I ordered are Epicurean and Running with wolves. And let me just tell you this: me likey! :)
O trwałości się nie wypowiem zbyt obszernie - u mnie każdy z tych kolorów posiedział na paznokciach po dwa dni - po tym czasie je zmyłam bo mi się zwyczajnie znudziły. I to nie jest kwestia tego, że są słabe - ja tak po prostu mam z lakierami :) Jednak nawet przez ten krótki czas zaobserwowałam, że końcówki się nie starły, nie powstały żadne odpryski.
I won't tell you much about their staying power - I wore both colors, each for two days, and removed the polish after this time. It's not that I didn't like them, I get bored with polishes very quickly, this is the way I am :) But from what I can tell, no tip wear and no chipping was observed.
Epicurean to kolor czerwonego wina usłany delikatnym drobniutkim shimmerem. Bardzo ładny, klasyczny, elegancki. Co mnie bardzo mile zaskoczyło: już jedna warstwa zapewnia równe rozłożenie koloru i zero smug! Gdyby tak nałożyć ją grubszą, mogłaby spokojnie wystarczyć za cały mani. Nakładanie tego koloru to przyjemność, lakiery Sparitual mają bardzo fajny wygodny pędzelek. Na pierwszych dwóch fotach - prezentacja jednej warstwy. Prawda, że ładnie kryje?
Epicurean is a red wine shade with tiny microshimmer. Very nice, very chic. I like it a lot and what really made me gasp in amazement was that the first coat you apply is already extremely pigmented, even, without any patches. I think that one thicker layer could do with this polish. Applying this shade is a pleasure! The Sparitual polishes have this very comfortable brush. First two pictures show only one layer. Nice, isn't it?
Running with wolves to kolor miedziano-złotego brązu. Nie mam nic, co by wpadało w te tony, więc poczułam, że to może być interesujący zakup. Lakier ma metaliczne wykończenie, w słońcu ożywa, staje się bardzo intrygujący. Nigdy nie lubiłam brązów na paznokciach ale ten wyjątkowo mi się podoba. (Wybaczcie skórki w opłakanym stanie).
Running with wolves is a coppery-gold bronze. I have nothing similar in my collection, so I thought this might be an intriguing shade. This is a metallic polish, it is so lovely in the sunlight. I've never been into bronze polishes really, but this one is a stunner. (excuse my dry cuticles).

Miedziany wygląda bardzo fajnie, nigdy nie słyszałam o tej firmie :)
OdpowiedzUsuńoba piekne!
OdpowiedzUsuńPierwszy jest idealny, przepięknie się mieni *.*
OdpowiedzUsuńkrycie bardzo ładne. mi do gustu bardziej przypadł kolor miedziany:)
OdpowiedzUsuńTen drugi wpadł mi w oko, ciekawy taki:)
OdpowiedzUsuńPierwszy cudownyyyyyyyyyyyyy :))))
OdpowiedzUsuńbrązowy dużo ładniejszy :)
OdpowiedzUsuńLadne kolory, jeszcze bedac w Polsce dumalam nad zamowieniem i chodzilam wokol tych lakierow ale jakos nie moglam podjac decyzji;)
OdpowiedzUsuńNiech Ci dobrze sluza:)))
Po raz pierwszy słyszę o tej firmie. Ten kolor czerwonego wina wygląda rewelacyjnie;)
OdpowiedzUsuńCudowne kolory :)
OdpowiedzUsuńprześliczne kolory :)
OdpowiedzUsuń