Parę dni temu doszły do mnie moje nowe lakiery :)))) Jak ja lubię dostawać paczuszki - też tak wyczekujecie i tak się cieszycie na widok listonosza...?
Trochę się obawiałam, że kolory mogą mi się zdublować, ale bardzo chciałam się o tym przekonać ;) Zamówiłam dwa lakiery China Glaze jeszcze z kolekcji świątecznej, Sugar Plums i Mommy Kissing Santa, zapas Ruby Pumps, Chinkę Branding Iron, OPI Let Me Entertain You i Show It And Glow It. Wzięłam także bazę China Glaze Strong Adhesion Base Coat i rozcieńczalnik do Seche Vite, Seche Restore. To bez zbędnego gadania, przejdźmy do tego co Tygryski lubią najbardziej :)))
A few days ago I got a package with my new polishes :)))) Oh how I love getting these parcels - are you so impatient when waiting for your orders and so happy once they arrive?
I was a bit affraid that the colors wiould be close to what I already have, but just felt the urge to check it out anyway ;)
I ordered two China Glaze polishes still from the Holiday collection, Sugar Plums and Mommy Kissing Santa, one extra bottle of Ruby Pumps, China Glaze's Branding Iron, Let Me Entertain You and Show It And Glow It by OPI. I also bought China Glaze's Strong Adhesion Base and nail polish (especially Seche Vite) thinner Seche Restore. OK. Enough talking, let's move to our favourite part :)))
OPI Show It And Glow It, OPI Let me Entertain You, ChG Mommy Kissing Santa, ChG Branding Iron
OPI Let me Entertain You, OPI Show It And Glow It, ChG Mommy Kissing Santa, ChG Branding Iron
Seche Restore, China Glaze Strong Adhesion Base Coat
China Glaze SABC
Seche Restore
China Glaze Sugar Plums
China Glaze Sugar Plums z lampą
China Glaze Sugar Plums with flash
Jestem trochę zawiedziona lakierem Sugar Plums... Mam nadzieję, że znajdzie się na niego sposób. Kolor jest prześliczny, efekt wielokolorowych drobin piękny, ale niestety faktura lakieru doprowadza do szału :((( Zresztą, widać to na fotach... przy dwóch warstwach i warstwie Seche....
I'm a bit disappointed with the Sugar Plums polish... I hope there's a way to apply it without these bumps... I love the color of the polish and the multicolor particles but the texture is making me crazy... :((( You can see it in the pictures... with two coats of the polish and one coat of Seche.

Moglabys napisac cos wiecej o bazie China Glaze?
OdpowiedzUsuńUrbanku, póki co mam ją na pazurach trzeci dzień, pod lakierem OPI Chapel Of Love...
OdpowiedzUsuńJedyne co na razie mogę napisać, to że szybko schnie przy nakładaniu. Dzisiaj zmywam, zobaczymy czy coś odbarwiło. Lakier się trzyma dobrze choć na końcówkach jest starty, ale przy dłuższych pazurach tak mam.
wszystkie sliczne, ale brokacik Opikowy najladniejszy:) widze, ze ktos tu chyba zmienil kolorek wlosow:D!
OdpowiedzUsuńjakbys szukala nowej opiekunki dla plumsów, wiesz gdzie mnie znaleźć ;)
OdpowiedzUsuńJa bym spróbowała dać jeszcze jedną, grubszą warstwę Seche na te Plumsy.
OdpowiedzUsuńŚliczne zakupy, sama bym chętnie przygarnęła np. Mommy Kissing Santa :)
Mój typ to Let me Entertain You. Jest wspaniały.
OdpowiedzUsuńooo dziewczynki, widzę, że każda by miała chrapkę na co innego :)))
OdpowiedzUsuńdimitko - to już z jakieś 2 mies temu :)) rudości mi się zachciało ;) brokacik fajny, ale bez magicznego sposobu zmywania brokatu ani rusz...
sabb - :D
Nola - ale na już suchą warstwę seche? w sensie, dwie warstwy? na sucho będzie się kurczyć...? MKS jest bardzo podobny do Thunderbird, jeśli masz to spokojnie wystarczy :D
Ag Pe - zgadzam się. jest boski! moim zdaniem oprócz The Show Must Go On (który do mnie niedługo doleci :)) ) to drugi najśliczniejszy z Burleskowej kolekcji :)
Cóż za zakupy! :D szkoda że ten sugar plum taki chropowaty, psuje to całą piękność jego kolorku ;/
OdpowiedzUsuńNo psuje niestety, Shpilko...
OdpowiedzUsuńA kolorek to taka ładna prawdziwa śliweczka... :(((