W poprzednim poście pokazałam Wam moje nowe narzędzia do zdobienia pazurków :)) Nie przetestowałam jeszcze kamyczków, natomiast wręcz nie mogłam się powstrzymać przed użyciem sond (ang. dotting pens - nie wiem skąd to tłumaczenie, chętnie zgłębię genezę). Jako, że kupiłam także nowy lakier z Essence to stwierdziłam, że od razu wypróbuję obie nowości :) Oto co z tego powstało. :)
In my previous post I showed you my nail art tools :)) I haven't tested the rhinestones yet, but I just couldn't resist and had to use the dotting pens. Since I also bought a new Essence polish, I decided to try the pens and the polish together.. :) Here's how it ended :)
Essence I'm A Berliner i kropeczki zrobione lakierem Colour Alike Tango
I'm a Berliner by Essence and Colour Alike Tango dots.
Essence I'm A Berliner i kropeczki zrobione lakierem Colour Alike Tango
I'm a Berliner by Essence and Colour Alike Tango dots.
Pierwsze skojarzenie koleżanki na widok tego powyższego mani: kostki do gry :)) To mnie zainspirowała :)
Nałożyłam dwie warstwy lakieru Essence do wzorków (białego), żeby troszeczkę go przydymić, dałam warstwę OPI Privacy Please. Kropeczki zrobiłam czarnym lakierem Essence do wzorków. I jak Wam się podoba?
Nałożyłam dwie warstwy lakieru Essence do wzorków (białego), żeby troszeczkę go przydymić, dałam warstwę OPI Privacy Please. Kropeczki zrobiłam czarnym lakierem Essence do wzorków. I jak Wam się podoba?
My friend's first thought, when she saw the above mani: dice :)) And so I was inspired :)
I applied two coats of Essence white polish for stamps, to tone it down a bit I used one coat of Privacy Please by OPI. The dots were made with the black Essence stamp polish. Hope you like it!

Uwielbiam kropkowe mani :)
OdpowiedzUsuńKropek nie lubie ale podoba mi sie na Twoich paznokciach lakier Essence-swietnie sie prezentuje:)))
OdpowiedzUsuńRose - :)) w tym drugim nie miałam odwagi wyjść ;) haha ale tak sobie kombinowałam :)
OdpowiedzUsuńHexx - lakier Essence jest dla mnie taki sobie.. przypomniały mi się lata szkolne, jak się kupowało niebieski lakier za 1,5zł.. nie wiem, czemu... pierwsza warstwa jest beznadziejna, smuży, jest przeźroczysta - bleh... Druga warstwa o wiele lepsza :) kryje jak widać, moim zdaniem dość dobrze :) zmywałam na 3ci dzień :) ogólnie poleciłabym dla kolorku :) na wiosnę :))
Są urocze. Też mam zamiar sobie takie strzelić. Myślę o białych na zielonym tle.
OdpowiedzUsuńjak wrócę szczęśliwie do domu, to możesz mnie malować, zmywać, malować od nowa, w kropki, w paski, w kratkę, także lepiej się módl żebym wszystko zdała ;) zielony piękny lakier! ja uwielbiam tę moją Zoyę, mam ją często na stopach :)
OdpowiedzUsuńPaznokcie super :)
OdpowiedzUsuńKropeczki przy pomocy tych sond wyszły idealne:). A podobne kropeczki (czerwone na zielonym lakierze I'm a Berliner) miałam zrobione jak mi sondy pierwszy raz w ręce wpadły ;)
OdpowiedzUsuńMartulko - ja Ci kochana nawet francuskie inskrypcje na pazurach zrobię jak będziesz chciała! Wszystko! zrobimy sobie Siostro pazurkową sesję :))) same przyjemności tym razem :) wiesz że się na swój sposób modlę o Twoje pomyślne zdanie :)
OdpowiedzUsuńWłaaaaaśnie - muszę Cię o tą Zoykę zmolestować :)) pożyczysz mi :)
alexandra - dzięki :)))
kleo - sondy są świetne, nie? :) prosto się kropkuje :)
Nie no pomysł z kostka do gry pierwszorzędny!! :D
OdpowiedzUsuńfajne!! musze sb tez takie zrb hehe ;]
OdpowiedzUsuńzapraszam do sb ;D